Autor |
Wiadomość |
uris |
Wysłany: Pią 10:08, 16 Cze 2006 Temat postu: |
|
Moim zdaniem utwór "Anastazja jestem " jest jednym z najwybitniejszych kawałków jakie dotej pory słyszałam. Nagranie jest bardzo poruszające i nie sądzę by komuś nie przeszedł dreszczyk słuchając właśnie tego utworku. Melodia jest idealnie dopasowana do tekstu. Fantastyczne brzmienie, idealna kompozycja muzyki z tekstem to najlepsze walory tego kawałku. Autor tekstu, Adam Konkol porusza dość nurtujący problem .
Zastanawiająca jest mysl czy w swoim tekście lider łEZ protestuje przeciw eutanazji czy też jest za ?
" Każdego dnia jednego tylko chcę
Błagam was, zlitujcie się i zabijcie mnie (!) "
...
" Codziennie modlę się, byś zabrał mnie ze sobą
Bo ludzie nie mają prawa, ludzie zabić mnie nie mogą! "
Z przytoczonych fragmentów tekstu nie można wyciągnąć jednoznacznej odpowiedzi na powyżesze pytanie. Jednak cytat pierwszy wskazuje, iz bohaterka tekstu wyraźnie domaga się zaprzestania takiego "życia". Pragnie odejść z tego świata, dlatego też chce by ludzie jej w tym pomogli... Drugi fragment mówi o tym, iz nikt nie ma prawa odbierać drugiemu człowiekowi życia...
"Anastazja jestem " napewno nie jest utworem, który jest obojętny słuchaczowi. |
|
|
Joanna |
Wysłany: Nie 11:34, 28 Sie 2005 Temat postu: |
|
miło słyszeć , ponieważ ta piosenka ma w sobie to cos co sprawia , że pojawia sie dreszczyk emocji. Również na stronie interi anajduje sie teledysk do tego utworu i nietylko , naprawde warto go zobaczyć .
Pozdrawiamy. |
|
|
przemx |
Wysłany: Sob 22:28, 27 Sie 2005 Temat postu: |
|
hejka!
"anastazja jestem"jest moją ulubioną piosenką z trzeciej płyty Łez "jesteś jaki jesteś". podoba mi sie gwałotwna zmiana nastroju. Na początku cicha łagodna muzyczka-beztroska i zabawa, potem niepokuj i strach wywolany gitarkami. Piękny jest refren. Piosenka porusza problem eutanazji...Jest szczera, surowa i wzbudza emocje;) |
|
|
Joanna |
Wysłany: Śro 9:37, 27 Lip 2005 Temat postu: Anastazja |
|
Słowa: Łzy
Muzyka: Łzy
Leżę tutaj już od piętnastu lat
Nie mogę nic powiedzieć, ruszać ręką ani wstać
Sprawny umysł mam, jednak martwe ciało
Wszystko słyszę i czuję, po prostu wegetuję
Pamiętasz mamo, jak tuliłaś mnie do snu
A teraz tylko ból i pokój zawsze pełen róż
Każdego dnia jednego tylko chcę
Błagam was, zlitujcie się i zabijcie mnie (!)
Nikt nie stoi, wszyscy dobrze się bawią
A może właśnie teraz
na pewno ktoś
na pewno ktoś umiera
I w czyichś ramionach wylewa łzy
Czy pomyślałeś, że to mógłbyś być ty
Nikt nie stoi ...
Może on, a może ona?
Najważniejsze, że nie ty
W natłoku myśli wielu chłopców miałam
I w niejedną wielką podróż wyruszyłam
Wiem, że ty naprawdę to przeżyłaś
A ja po prostu śniłam
ja po prostu śniłam
Pamiętasz mamo ...
Codziennie pytam, czy kiedyś to się skończy
I nienawidzę słów: "nic nas nie rozłączy"
Codziennie modlę się, byś zabrał mnie ze sobą
Bo ludzie nie mają prawa, ludzie zabić mnie nie mogą!
Nikt nie stoi ...
Jakie są wasze odcucia po wysłuchaniu tego utworu , piszcie . |
|
|